Forum Piekła

Naamah · Wysłany: Wto 23:53, 06 Mar 2007 Temat postu:

Po pierwsze czuję się oburzona tematem (mimo, iż już nie należę do Inkwizycji) Temat jest w liczbie mnogiej, a mowa tylko o Kireei...

Po drugie :> Z mego 2-letniego doświadczenia na tym stanowisku uważam, iż Kireea zbędnie się uczepiła...

Vanalheim · Wysłany: Śro 0:04, 07 Mar 2007 Temat postu:

Chodzi o fakt iż ma swój fanklub który mnie beształ i ja nie wnikam w szczegóły kto co i jak... jak mam frustrata to jadę ogólnie

Naamah · Wysłany: Śro 0:06, 07 Mar 2007 Temat postu:

Vanalheim · Wysłany: Śro 0:12, 07 Mar 2007 Temat postu:

A myśmy sprawdzili wszystkich również... ponad 200 acc łamiących prawo... żyją w spokoju dalej..

Naamah · Wysłany: Śro 0:13, 07 Mar 2007 Temat postu:

Taka mała porada dla Władców: Jesli zauważą, iż ktoś poniżej id:700 ma nieklimatycznego avatara wciąż, to do lochów z nim, a nie bawić się w upominanie, bo już jedno takowe upomnienie otrzymali. Mi zabrakło motywacji, by tych wszystkich powrzucać do lochów, a ich było również wielu...

Arsten · Wysłany: Śro 0:18, 07 Mar 2007 Temat postu:

osz niedobra Very Happy

ja bym dał pół piekła do lochów bo je wczoraj narapwiłem Very Happy

czas wypróbować Very Happy

Naamah · Wysłany: Śro 0:20, 07 Mar 2007 Temat postu:

Nie niedobra, tylko stanowcza Razz

Za bardzo się w to angażuję...

Arsten · Wysłany: Śro 0:29, 07 Mar 2007 Temat postu:

też tak mam Razz

ale lochy dobra rzecz Very Happy

Naam może wspólna cela? xD

Naamah · Wysłany: Śro 0:42, 07 Mar 2007 Temat postu:

Jasne, już biegnę po kluczyk do tej najbardziej obsyfiałej Razz

Arsten · Wysłany: Śro 0:44, 07 Mar 2007 Temat postu:

może ktoś czsem podrzuci czekoladą xD

Naamah · Wysłany: Śro 0:44, 07 Mar 2007 Temat postu:

Obecnie przebywasz w lochu.
Data wtrącenia do lochu: 2007-03-06
Dni pozostałych do odsiadki: 1
Przyczyna skazania: Miłość w miejscu publicznym. Cela wraz z Arsstenem
Wysokość kaucji: 1

Arsten · Wysłany: Śro 0:48, 07 Mar 2007 Temat postu:

Wydarzenie:
Data:2007-03-06 23:42:18
Zosta�es wtracony do wi�zienia na 1dni zaMiłość w miejscu publicznym. Cela wraz z Naamah. Mo�esz wyjs� z wi�zienia za kaucja: 1. Do wi�zienia wtraci� Ci� Yatimah ID: 147
Wyślij wpis do księcia lub władcy

sasaaa xDDDD
dobra opuscmy to miejsce bo sedzia nas odstrzeli za spam xD

Nefretete de Monix · Wysłany: Śro 0:54, 07 Mar 2007 Temat postu:

Zobowiązałam się wobec nowego Władcy do napisania wyjaśnień zatem proszę bardzo:

Nefretete (oryg.: Nefretiti) - imię to pochodzi prawdopodobnie z hetyckiego (około 2000-1200 p.n.e.). Utożsamia się ją z Taduhepą - hetycką księżniczką. Teorie mówią, że była żoną faraona Echnatona, a po jego śmierci została wyniesiona na tron jako współregent i przybrała imię Nefernefernuaton. Później wyszła za mąż za hetyckiego księcia Zannanzasa. Jak było naprawdę? Nigdy się nie dowiemy.

Imię Nefretete oznacza piękna, która przybyła. Dodam, że większość imion (chyba prócz amerykańskich) ma jakieś znaczenie, moje prawdziwe imię pochodzi z aramejskiego i znaczy tyle samo co pani, dama; jeśli ktoś jest ciekawy znaczenia swojego imienia - chętnie pomogę bo temat nie jest mi obcy.

Przybrałam to imię gdy po raz pierwszy przybyłam do Piekła (mam na myśli poprzednie) gdyż było doskonałe dla postaci pięknej a jednocześnie zimnej suki i od tego czasu używam go również w innych krainach.
Nefretete, piękna, która przybyła nie pasowało chyba jedynie do taurenki ale nikt nie miał zastrzeżeń. Obecnie Nefretete jest człowiekiem więc powinna nosić ludzkie imię, niezależnie od jego pochodzenia. Co więcej jest ono bardziej na miejscu niż jakiekolwiek polskie imię - czy wyobrażacie sobie, że w Piekle pojawia się nagle jakaś Kasia, Basia czy Justyna? Zakładając, że postać jest człowiekiem a tu jest Piekło jest to logiczne lecz absolutnie nieklimatyczne. Może z wyjątkiem Małgorzaty...

Nakaz zmiany imienia, jaki otrzymałam od Kireei był dla mnie szokującym zaskoczeniem, a burza jaka się wokół tego rozpętała przeszła moje oczekiwania. Nie miałam zamiaru jej wywoływać a tym bardziej znaleźć się w epicentrum. Jednak dzięki temu mogę podzielić się uwagami:

Kireea - sposób, w jaki zażądałaś zmiany jest mało dyplomatyczny a nakazowy ton wzbudza agresję. Rozumiem, że działasz z polecenia Lucifera i nie mam do ciebie żalu; szkoda, że metody działania są iście totalitarne. Gdybyś poprosiła/zażądała uzasadnienia - sprawa nie miałaby miejsca. Ubolewam, że usłyszałaś kilka niemiłych uwag.

Vanalheim - dziękuję za szybką reakcję, chociaż zaskoczyłeś mnie zużytym w tym celu poziomem adrenaliny. Zgadzam się z Tobą, jeśli chodzi o interpretację i nadinterpretację - w tym drugim przypadku, nawet imię miłościwie nam panującej mogłoby być uznane za nieklimatyczne, gdyż pochodzi z realnego świata (Eric Clapton śpiewa o kobiecie o takim imieniu). Mam gdzieś przepisy, które pisałam dla innej krainy, podrzucę przy okazji, może coś z nich wyciśniesz.

Lucifer - trudno mi zrozumieć Twoje intencje i wyczuwam jakiś konflikt, który nie służy Piekłu. Może warto wyjaśnić stare sprawy i przekazać innym swoje intencje, inaczej nigdy nie zdobędziesz zaufania.
Wiem, że zależy Ci na klimacie i teraz jako władca masz pole do działania, mam więc nadzieję na pozytywne zmiany w Piekle.

Rotarim - dziękuję za profesjonalne podejście do sprawy. Nadal jestem pod wrażeniem Twojego listu a przede wszystkim Twojej osoby.
Współpraca z Tobą to przyjemność.

Gretos, Arsten, Jetieve, Berith, Naamah - na Was również mogłam liczyć, to bardzo miłe uczucie, dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna.

I szacunek dla każdego kto dotrwał do końca mojego postu.

Naamah · Wysłany: Śro 0:56, 07 Mar 2007 Temat postu:

Nie ma za co, naprawdę.. 5 zł Razz

Arsten · Wysłany: Śro 0:58, 07 Mar 2007 Temat postu:

nie ma sprawy, ale spamer i tak jestem Very Happy